Ostatniego dnia starego roku Lindsay Lohan relaksowała się w promieniach słońca na plaży w Miami. W czarnym kostiumie kąpielowym prezentowała swe zgrabne ciało.

Trzeba przyznać, że patrząc na figurę Lohan można odnieść wrażenie, że plotki o jej ciągłym chudnięciu i problemach z anoreksją są wyssane z palca.

Lindsay jest szczupła, ale nie wychudzona. Zresztą – ocenicie sami.

Tym razem w towarzystwie dziewczyny nie było oddanej przyjaciółki Samanthy Ronson. Lohan towarzyszył za to jej brat, Michael Lohan Jr..
Foto 1
Foto 2
Foto 3