Miejsce samobójstwa Chrisa Cornella jest PRZERAŻAJĄCE
Wokalista miał 52 lata.

Samobójstwo Chrisa Cornella zaskoczyło wielu ludzi na całym świecie. Wokalista Soundgarden i Audioslave odszedł 17 maja br. w Detroit.
CZYTAJ WIĘCEJ: Dramatyczny list żony Chrisa Cornella: Przepraszam Cię, że…
Policja udostępniła zdjęcia z pokoju hotelowego, w którym artysta odebrał sobie życie. Ponadto funkcjonariusze przekazali opinii publicznej zeznania sprzątaczki, która była obecna na miejscu tragedii.
Serwisy TMZ i The Detroit News opublikowały fotografie, które nie pozostawiają złudzeń. Widać na nich m.in. elastyczną linkę i karabinek, które posłużyły Cornellowi w samobójstwie.
Telewizja WXYZ-TV Detroit ujawniła wezwanie pracowników hotelu na pogotowie ratunkowe:
Mam niereagującego gościa w hotelu. Będzie to 50-letni mężczyzna w pokoju 1136. […] Okazało się, że gość próbował się powiesić, więc próbują go zdjąć, żeby wykonać reanimację.
Zdjęcia z miejsca zdarzenia zobaczycie pod tym adresem.
Chris Cornell pozostawił po sobie żonę i trójkę dzieci.
gość | 17 lipca 2017
boze dlaczego takie rzeczy w ogóle trafiają do mediów,przeciez to chore
gość | 14 lipca 2017
W depresji to już jest wszystko jedno. Szkoda tylko, że niewiele osób to rozumie.
gość | 14 lipca 2017
Uwielbiałam Go 😩
gość | 14 lipca 2017
Dla mnie piękne i troche smutne, zamyślone…
gość | 14 lipca 2017
piękny człowiek