Nie żyje jeden z najbarwniejszych uczestników Hell’s Kitchen. Miał 32 lata
Odszedł Karol Fijołek.
Smutne wieści napłynęły z Wisły. Zmarł Karol Fijołek – uczestnik 4. edycji programu Hell’s Kitchen. Karol odszedł w wieku 32 lat.
Diś finał 4. edycji Hell’s Kitchen
Karol Fijołek nie żyje
Karol rzeszę fanów zdobył występując przed kamerami kulinarnego show. O jego odejściu poinformowała fundacja Młodzi Propagują Sztukę, z która był związany. Mężczyzna od dziecka chorował na cukrzycę.
Przyczyny śmierci Karola Fijołka nie są na razie znane. Fundacja, z którą współpracował, opublikowała post informujący o tym smutnym wydarzeniu, przypominając przy okazji o charytatywnej działalności mężczyzny.
Nie żyje Karol Fijołek, inicjator organizacji pikniku charytatywnego w Wiśle, którego podjęliśmy się przy współpracy z wieloma osobami w ubiegłym roku. Wcześniej brał udział we współorganizowanym przez nas pikniku charytatywnym w Międzybrodziu Bialskim. Poznała go również grupa MovieWier, której opowiedział o swoim udziale w programie Hell’s Kitchen – napisano na stronie organizacji.
Również producenci programu umieścili informację o śmierci uczestnika. Na oficjalnym profilu Hell’s Kitchen możemy przeczytać:
Dziś dotarła do nas smutna wiadomość. W wieku zaledwie 32 lat odszedł od nas Karol Fijołek, uczestnik IV edycji „Hell’s Kitchen. Piekielna kuchnia”. Żegnaj!
Na profilu Karola ostatni wpis pochodzi z 29 września.
Wyświetl ten post na Instagramie.