Paris Hilton sama sobie jest modelką. Doskonale wie, że sprzeda wszystko, co ludzie widzą na niej. Jej perfumy w Stanach sprzedały się rewelacyjnie (przy takiej promocji? nic dziwnego), linia ubrań też przynosi zyski. Włosy też sprzedaje. Nie swoje, ale w swoim stylu. Zresztą „jej\” włosy też nie są jej. Paris nosi doczepiane pasma, na których postanowiła zrobić pieniądze.

Zobaczcie ją podczas promocji Dreamcatchers:

&nsp
\"Paris

\"Paris

\"Paris

\"Paris