Aleksandra Kwaśniewska jak na celebrytkę, która wycofała się z codziennych eventów, imprez i ścianek, ma całkiem spore grono fanów na swoim Instagramie.

Dlaczego?

Odpowiedź jest bardzo prosta – internautki przepadają za poczuciem humoru Kwaśniewskiej.

Być może dostała to w genach po tacie, może wynika to z jej oczytania i inteligencji. Trudno powiedzieć. Jedno jest pewne – Ola potrafi dawać czadu swoimi hasztagami, które sa już słynne w polskiej instasferze.

Dziś Aleksandra uraczyła swoich fanów fotką w bikini.

Zdjęcie uzyskało grubo ponad półtora tysiąca lajków. Być może część wyraża zachwyt dla ciała Oli w bikini, ale na ewno spora część to zachwyt nad… hasztagami Kwaśniewskiej.

#pytaciejakjatorobiężeniewyglądamjakAniaLewandowska #aniteżŻizelBiundszen #przyznajęniejesttoproste #czasemmusiszwpierdzielićparęnaleśnikówkołopółnocy
#iniewystarczyraz #ważnajestsystematycznośćidyscyplina #choćbyśniemiałaochotytoitakseopchnij #żebysięniezmarnowało #tanioteżniejest #onie #bardzoistotnejestbypłacićkupękasyzasiłownięnaktórąidzieszwporywachrazwmiesiącu #ioczywiściekorciciężebyczęściej #boszkodakasy #alenoniestety #niktzaciebienakanapieniepoleży #mówisiężećwiczeniapobudzająprodukcjęserotoniny #itoprawda #awieciecojeszczejąpobudza? #czekolada #takżetego…
– pisze Ola.

W kolejnym poście kończy:

#natomiastjeślinahoryzonciepojawisięjakaśimpreza #przedktórąwypadałobyzrobićsobietrzydniowągłodówkę #totyzamówsobiewprzeddzieńcośmeksykańskiego #żebybyłonapewno #takżepowodzenia #jestemzwami 💪💪💪
#pe #es #napowyższymzdjęciubiegnęporurkizkremem #czylispoko

Szacunek za dystans.

I poczucie humoru, ma się rozumieć;)