/ 09.07.2013 /
Paris Hilton jest jak Królewna Śnieżka – otoczona wianuszkiem zwierzątek.
Gwiazdka „leniła” się na plaży w towarzystwie futrzanych przyjaciół. Nawet zadbała o rozrywkę dla swoich piesków – zabrała im maskotkę do zabawy czy gryzienia.
To już ten czas? Paris odczuwa instynkt macierzyński?