Restauracja Modesta Amaro pod Warszawą tylko dla „GRUBYCH RYB”. Za posiłek trzeba słono zapłacić

Wojciech Modest Amaro przez lata prowadził luksusową restaurację i chętnie udzielał się medialnie m.in. jako juror w „Hell’s Kitchen”. W czasie pandemii zmienił swoje życie o 180 stopni: porzucił telewizyjną karierę, przeprowadził się na wieś i tam zaczął prowadzić gospodarstwo, a raczej luksusowe ranczo. A przy tym wszystkim doznał religijnego nawrócenia.

Wojciech i Agnieszka Modest Amaro zostali dziadkami!

Restauracja Modest Amaro tylko dla majętnych

Wojciech Modest Amaro razem ze swoją żoną prowadzą na terenie swojego rancza restaurację. Natomiast niech lokalizacja was nie zmyli! Za posiłek trzeba zapłacić jeszcze więcej niż w stolicy.

Restauracja Forgotten Fields Farm w Dębowce pod Warszawą raczej należy tylko do najbogatszych. Cena kolacji dla jednej osoby wynosi 1450 zł i do tego należy naliczyć 10 proc. za obsługę kelnerską.

Wojciech Modest Amaro poprowadził do ołtarza córkę żony, Zuznanę

Można także zapisać się na warsztaty kulinarne. Cena za 8-godzinne wykłady kosztuje 4850 złotych. Organizator zapewnia, że grupy są kameralne, jednak trzeba przyznać – warsztaty tylko dla tych z „grubym portfelem”.