Dzisiaj cała Polska idąca do prasy, jadąca autobusami, czy tramwajami, może oglądać nagą pupę Roberta Rozmusa.

Gwiazdor wpuścił fotoreportera Super Expressu do gabinetu masażu, gdzie wypoczywał po męczącym odcinku Gwiazdy tańczą na lodzie.

Dodajmy, że jego żona, Ewa jest właścicielką salonu odnowy biologicznej. O, a „przypadkiem\” pod zdjęciem dowiadujemy się, ile trzeba zapłacić za tą przyjemność.

Co dalej? Zdjęcia z toalety czy sypialni?

\"super
Super Express, 31.03.2008