Sara Kirgis z The Voice – miks Mili Kunis z Angeliną Jolie

Pierwszy pojedynek w The Voice of Poland okazał się dla Sary Girgis doświadczeniem, które zapamięta chyba na całe życie.

Śliczna 18-latka stanęła na scenie z Aną Andrzejewską. Wspólnie miały wykonać przebój Sarsy Naucz mnie. Gdy okazało się, że Ana zapomniała tekstu, Sara zamarła. Patrzyła na koleżankę zdumiona, po czym postanowiła dać z siebie 200 procent.

Przedobrzyła. „Przegwiazdorzyła”. Trenerka dziewczyn, Edyta Górniak, była załamana. Wcale nie wybrała Sary. Podziękowała jej za współpracę wytykając brak kultury scenicznej. Sara nie pomogła koleżance, która zapomniała tekstu, zamiast tego starała się ją przyćmić.

Po werdykcie Edyty Sara rozpłakała się. Było jej przykro i wstyd.

Na szczęście talent Sary docenili Baron i Tomson, którzy ukradli dziewczynę do swej drużyny.

Tyle o rywalizacji. Teraz pora na plotki.

Sara jest jedną z najładniejszych uczestniczek tej edycji The Voice. O mieszkance Mielca internauci piszą: „polska Mila Kunis„. Nam Sara przypomina momentami Angelinę Jolie. Wiecie, te usta…

W rozmowie z portalem rmi24.pl Girgis powiedziała:

Najważniejsze jest to, żeby ktoś zauważył mnie w telewizji i chciał podjąć ze mną jakąś współpracę. Program traktuję jako “trampolinę”, chcę wykorzystać to do realizacji swoich marzeń. Same przesłuchania wiele dla mnie znaczą. Mówiąc w skrócie: Nie zwycięstwo, ale własna płyta i jak najwięcej śpiewania! (cały wywiad z Sarą znajdziecie tutaj).

Będziemy podglądać, jak potoczą się dalsze losy Sary. Czy udział w show otworzy jej drzwi do kariery?