Gośćmi we wczorajszym odcinku Kuby Wojewódzkiego byli Sara Mannei i jej mąż, Artur Boruc.

Zdecydowanie tą osobą w związku, która dzisiaj wywołuje liczne kontrowersje jest Sara, która postanowiła rozliczyć się z pewnymi plotkami na swój temat. Apelowała do widzów, że „pieniądze nie są dla niej najważniejsze”, a żeby efekt się utrwalił, blogerka modowa powtórzyła tę kwestię kilka razy (za dużo).

Kubie udało się wyciągnąć od Sary parę ważnych informacji, jak choćby ta, ile czasu trwa przygotowanie blogerki do wyjścia przed kamerę (wiedzieliście, że czesze się i maluje sama?) oraz ilu miała chłopaków.

Ile czasu poświęcasz, żeby tak wyglądać? – pyta Kuba.

Ja nie wyglądam tak na co dzień. Szczerze. Ja chodzę bez makijażu. (…) Dzisiaj potrzebowałam 1,5 h, bo sama sobie włosy uczesałam i sama się pomalowałam, bo nie ufam już makijażystom po przejściach moich, więc sama robię makijaż i sama włosy czeszę.

A ilu ty miałaś chłopaków?

6. 5. 5 z Arturem.

Oglądaliście Kubę? Sarze udało się poprawić swój wizerunek w polskich mediach?

Sara Mannei powiedziała Kubie, ilu miała chłopaków