Sekielski lżejszy o 20 kg.

mig467 mig467

Sekielski i Morozowski to najpopularniejsza para w TVN. Poza niebywałym talentem rzucali się widzom w oczy wyglądem. Ten pierwszy co najmniej puszysty, a obok niego kruszynka.

Teraz to się zmieniło. Tomasz Sekielski wziął się za siebie. Kiedy nie zmieścił się w kolejny granitur powiedział sobie dość. Całą garderobę miał szytą na miarę, więc nawet nie zdawał sobie sprawy ile tył.

Po powrocie do domu rekompensował sobie stres wysysaniem zawartości lodówki. Jak wyznał Ja nie jadłem, ja pochłaniałem . Teraz stawia na warzywka. Dietę opracował sam.

Najgorzej było wytrzymać pierwszy miesiąc. Człowiek non stop czuje się głodny, a w lustrze wcale go nie ubywa. Sekielskiemu pomógł prezent od kolegów z TVN Jak odchodziłem z „Faktów\”, zrobili mi taką \”złotą płytę\”, na której nagrali moje archiwalne materiały. Nikomu o tym do tej pory nie mówiłem, ale gdy to oglądaliśmy, uświadomiłem sobie, jak strasznie się zapuściłem i poczułem wstyd. Bardzo mnie to zmobilizowało.

W pracowniczym barze zamawia teraz zupki, choć nie jest to łatwe. Najgorzej było, gdy musiałem iść do restauracji i kolega zamówił piękną golonkę, do tego zasmażaną kapustkę, chrzan… Trzy razy pytałem, jak smakuje. A jak poprosił o zimne piwo, które uwielbiam, to mnie skręcało.

Teraz pan Tomasz mieści się w garnitury o dwa numery mniejsze. Jego celem jest założenie spodni, w których kiedyś często chodził. Najbardziej jest zadowolony ze zdziwienie znajomych. Dla osób walczących z nadwagą ma jedną radę Żeby schudnąć, trzeba najpierw wyznać grzech: przyznać przed sobą, że się zapuściło. Potem zacząć pokutę, czyli dietę, a na koniec trzeba jeszcze wytrwać. Dieta tkwi w psychice, cudów nie ma.

 
33 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

No i proszę, nawet tyle można. Ja kilograma żrzucić nie mogę.

widzalam go w” Teraz my” masakra jaka jest roznica

3mam kciuki 😉 Wiem, że to nie będzie łatwe, ale może się uda ;]

sekielski jest sexy, szkoda, ze zonaty ;(

Powodzenia:))

powodzenia Panie Sekielski! Dużo wytrwałości!

Wielu ludzi nie ma takiej silnej woli…

no trzeba go podziwiać, szczególnie, że to facet, a większość Polaków nie zwraca uwagi na swoją tuszę i zdrowie, a a najczęstszą przyczyna zgonów w Polsce sa choroby układu krążenia czyli zawały, a to ma związek z dietą i to bartdzooo

No i to mi sie podoba! oby więcej otyłych miało tyle silnej woli i wzięło się za siebie … uważam jednak że nie wystarczy tylko dieta – najlepszy jest regularny ruch i sport 🙂

przez pierwszy miesiąc nie widać efektów napewno widać tylko sie nie chce przyznać:P

GRATULACJE i POWODZENIA 🙂 Szczerze podziwiam 🙂

a właśnie że nieprawda Paris. Jak ćwiczysz regularnie i intensywnie to po pewnym czasie w organizmie wydziela sie pewien enzym, który spala szybciej i o wiele większe ilości kalorii. Wiem to od bardzo dobrego i uznanego trenera, który pomagał i prowadził moje ćwiczenia na siłowni, a rezultaty widze sama po sobie

gość03-04-07, 16:35 —> Jak nie ograniczy się jedzenia to nawet ćwiczenia nie pomogą.

oni sa swietni, szczegolnie sekielski, nie morozowski, nie oni sa razem najlepsi !!

no i super! a dziennikarz też super jest 🙂 wiec tym lepiej dla niego!

nie ważne ile waży – i tak jest super dziennikarzem :))) p.s. ma ktos do oddania szynszyle najlepiej parke na terenie warszawy??

pamiętam widziałam jego zdjęcie jeszcze zanim przytył, byl naprawde przystojnym facetem ;]

On to takie miśka mi trochę przypomina :p

Najlepsza jest wysokowartościowa dieta, a nie głodzenie. Co z tego, że będziesz się głodzić jak i tak efekt „jojo” zrobi swoje. I ćwiczyć dużo!

wydaje sie na miłego

wydaje sie na miłego

ps. do goscia 16:36: lepiej się nie głodzic tylko racjonalnnie odchudzać i oczywiście ćwiczyc: nie ma „albo- albo”właśnie to miałam na myśli, nie głodzić się, czyli racjonalnie się odżywiać i ćwiczyć

gratulacje 🙂 jakby był szczuplejszy byłby nawet nawet.:)

bo sama dieta może dać nieprzyjemny efekt zwisającej skóry…

bardzo fajny facet

juz sama zauważyłam jak pieknie schudł :DWieeeeeeelkiii Szaaacun!!!!!!!Ja tez mam do zrzucenia 20 kg i wiem jakie to trudne, szczególnie jeśli ma sie, tak jak ja, tzw. tendencje ;)bbrrrraaawo!!!!!!!ps. do goscia 16:36: lepiej się nie głodzic tylko racjonalnnie odchudzać i oczywiście ćwiczyc: nie ma „albo- albo”

jestem pierwszy

Brawo:)) Ja też ćwicze i nie wierzę w żande diety cud:))

Właśnie – nie ma cudów: silna wola, mobilizacja, pozytywne nastawienie i nie oczekiwanie na natychmiastowy efekt!!! Wtedy na pewno się uda!A co do p. Sekielskiego: czy chudszy, czy grubszy: dobry z niego dziennikarz :-]

zrobiłam się głodna

lepiej ćwiczyć a nie głodzić sięefekty jeszcze lepsze i łatwiej wytrwać 😉

świetny dziennikarz! W dodatku okazał się być „czowiekiem”. Takie wyznania, takich ludzi jak on, mobilizują innych. Powodzenia i wytrwałości.

lepiej ćwiczyć a nie głodzić się