/ 05.01.2008 /
Jeżeli natknęliście się już na pogłoski o tym, jakoby w internecie pojawiła się seks taśma Adriany Limy (zobaczcie jej fotki w bieliźnie), darujcie sobie szukanie tego nagrania.
Widzieliśmy i zapewniamy – to nie ona.
Wychodzi na to, że ktoś chciał za wszelką cenę zwiększyć popularność swojej strony porno…