Anna Cieślińska, siostra Magdaleny Żuk, która zmarła w Egipcie, udzieliła wywiadu.

Śmiercią Magdy żyła cała Polska, co w praktyce znaczy, że temat jej śmierci stał się w sieci popularny, a to, co w sieci jest trendy niesie za sobą falę hejtu.

Zobacz: Rutkowski o śmierci Magdy Żuk: Wiemy, CO SIĘ WYDARZYŁO

Rodzinie Magdy zarzucano, że zrobili za mało…

Robiliśmy wszystko, co można. Nikt z nas nie miał paszportu. Kiedy dowiedzieliśmy się, jak tragiczna jest sytuacja, to nikt z nas się nie zastanawiał. Tato pojechał do Wrocławia z naszą młodszą siostrą… a później to już były tylko chwile na podjęcie decyzji. Markus zapytał Maćka, a ten bez żadnego zastanowienia powiedział: „Nie ma problemu” i poleciał. Nie każdego na to stać. Naszym zdaniem zrobił bardzo dużo, żeby pomóc – mówi Anna w rozmowie zinfo.pl.

Na siostrę Magdy wylała się fala obrzydliwego hejtu.

Piszą, że jestem brzydszą siostrą, że ją sprzedałam z zazdrości. Inni mówią, że tuszuję wszystko, czekam tylko na odszkodowanie, a rodzicami manipuluję. Rodzice są na szczęście od tego odcięci. Nie daliby sobie z tym rady. Na pewno nie pogodziliby się z informacją, że Magda pojechała tam się prostytuować. To jest najgorsze, bo ona po śmierci nawet nie może się bronić. Każdy, kto znał Magdę choć trochę, wiedział, że nie może mieć z tym nic wspólnego, podobnie jak z narkotykami.

Oberwał też chłopak dziewczyny, Markus.

Z Markusem przed Magdy śmiercią widzieliśmy się tylko kilkukrotnie, ale teraz mamy stały kontakt. On do nas przyjeżdża i jest w tak złym stanie. Nikt nie mógłby tak grać przez dłuższy czas. Poznajemy go coraz bardziej, jego rodzinę. Nikt się tym nie zainteresował. Chłopakowi zniszczono życie. Próbowano nawet udowodnić, że jest spokrewniony z dziennikarzem „Gazety Wyborczej” i że zostało to politycznie ukartowane, a ojciec Markusa od dawna nie żyje – dodaje.

A co z rezydentem z Egiptu, którego oskarżano o gwałt i przyczynienie się do śmierci dziewczyny?

Nic na jego temat nie możemy powiedzieć. Nie ma go. Poszedł na przymusowy urlop. Reporter zaprosił go do udzielenia wywiadu. Usiadł, a potem odebrał telefon, w którym ktoś zabronił mu mówić. To jest dziwne. Później tłumaczyli, że to z uwagi na dobro śledztwa, ale śledztwo tam już zostało zakończone. Będą robić po prostu wszystko, żeby z Magdy uczynić wariatkę. Na tym zależy każdej instytucji. I biuro podróży ma w tym interes, i ubezpieczyciel, i strona egipska – mówi.

Zobacz: Śmierć Polki w Egipcie: Szokujące tłumaczenia słów egipskiego rezydenta

Miejmy nadzieję, że sprawa szybko ucichnie, a rodzina Magdy odzyska spokój.

Tutaj znajdziecie cały wywiad z siostrą Magdy Żuk

Siostra Magdy Żuk udzieliła BARDZO WAŻNEGO wywiadu