Świat się śmieje, bo Nicole Kidman nie potrafi… KLASKAĆ
Ale... jak to?

Oscary 2017 za nami. W czasie ceremonii doszło do kilku zabawnych sytuacji, które z miejsca stały się tematem żartów Internautów.
Zobacz też: Oscary 2017: Nie uwierzysz, kogo wziął ze sobą Ryan Gosling!
Jedną z nich było… klaskanie Nicole Kidman, które na pierwszy rzut oka wygląda dosyć „oryginalnie”.
Na Twitterze niemal od razu pojawiły się komentarze:
Dlaczego Nicole klaszcze jak foka?
Czy ona nigdy nie widziała, jak powinno się to robić?
Zobacz też: TO CHYBA NIE BYŁ DZIEŃ NICOLE KIDMAN. NA GALI SAG 2017 WYPADŁA…
Też chcielibyśmy to wiedzieć…
SOMEONE PLEASE TEACH NICOLE KIDMAN HOW TO CLAP pic.twitter.com/5DQFR3M0VV
— #1 Rachel ✨ (@rachel) 27 lutego 2017
Nicole Kidman can't clap either why is this happening pic.twitter.com/EJbJ6ePrxl
— lauren yap (@itslaurenyap) 27 lutego 2017
Has Nicole Kidman never seen anyone clap before?
— Chris Higgins (@ottowamp) 27 lutego 2017
I've seen that Nicole Kidman clap before #Oscars pic.twitter.com/XDGlJErwoG
— edwin (@edwinthejeans) 27 lutego 2017
gość | 2 marca 2017
dłonie były bliżej kamery stąd większe
gość | 28 lutego 2017
Boi się uszkodzić manicure; )
gość | 28 lutego 2017
Ona na jednym placu ma pierścionek warty więcej niż wasze mieszkania plus samochody razem wzięte 😀 Nic dziwnego, że nie chce obijać brylantu o brylant, bo albo to są wypożyczone precjoza (typowa sytuacja na Oscarach), albo po prostu są tak wielkie i ostre, że ciężko jej walić dłonią o dłoń. Też mi problem. She’s the boss…
gość | 27 lutego 2017
Wtfz tymi ddłońmi?! Mutant!
gość | 27 lutego 2017
Płetwy i tyle.