Syn Pameli Anderson i jej byłego męża Tommy’ego Lee właśnie wyznał, że chciałby, aby jego mama czerpała zyski ze słynnej seks-taśmy jego rodziców.

Chciałbym, żeby zarobiła te pieniądze […] Zarobiłaby miliony dolarów, gdyby tylko podpisała papier […] Zamiast tego siedziała z niczym i patrzyła, jak jej kariera rozpływa się w powietrzu. Przez większość życia była zadłużona, wyznał podobno Brandon Thomas Lee (26 l.) w nowym dokumencie Anderson „Pamela: A Love Story” na platformie Netflix.

Były mąż Pameli Anderson zapisał jej 10 mln w testamencie. Byli małżeństwem 12 dni

Brandon podobno wspomina również, że kiedy dorastał, musiał radzić sobie ze złośliwymi komentarzami ze strony swoich rówieśników.

Brandon Thomas Lee o seks-taśmie rodziców

Kiedy byłem dzieckiem, zawsze myślałem, że wszyscy wiedzą o mnie i mojej rodzinie rzeczy, których tak naprawdę nie powinni wiedzieć, i każdy ma taki brudny mały sekret o mojej rodzinie […] Pamiętam, że w szkole, gdyby ktoś obraził moją mamę, po prostu bym walczył. Bardzo szybko wybuchałem”, dodał Brandon Thomas Lee.

Pamela Anderson przyłapała Jacka Nicholsona na trójkącie w rezydencji Playboya

Ich drugi syn, Dylan, również opowiada o seks-taśmie swoich rodziców w dokumencie Netflixa, mówiąc, że jego mama postanowiła nie zarabiać na taśmie, ponieważ zawsze stawiała swoją rodzinę na pierwszym miejscu.

Sprawy potoczyłyby się inaczej, gdyby zarobiła pieniądze na tej kasecie […] Ale ludzie zarobili miliony dolarów, a ona mówiła: nie, dodał Dylan Lee (25 l.)