Tatiana Okupnik jak widać nie ma zamiaru poprzestawać na dotychczasowej karierze i prowadzeniu Gwiazdy tańczą na lodzie.

Po zakończeniu drugiej edycji show piosenkarka wybiera się ponoć do USA, gdzie pracować chce nad swoją drugą solową płytą.

– Przy sposobności wydania solowej płyty i nagraniu jej właśnie za oceanem, miałam wielką szansę pokazać zupełnie inne muzyczne oblicze – przytacza jej wypowiedź z jednego z wywiadów magazyn Faktu.

Nie wiadomo na razie, co z rolą prowadzącej Gwiazdy tańczą na lodzie. Chociaż Tatiana ma podpisaną umowę na aż pięć edycji, producent Rinke Rooyens bardzo martwi się perspektywą jej odejścia.

Pracował z nią już wcześniej i był zachwycony zarówno jej temperamentem, jak i ogromnym profesjonalizmem. Tym bardziej teraz nie wyobraża sobie nikogo, kto mógłby zastąpić Tatianę w kolejnych odsłonach dwójkowego show – czytamy.