Pod koniec ubiegłego roku w mediach zrobiło się głośno o Danielu Martyniuku. Syn Zenona Martyniuka został zatrzymany za posiadanie narkotyków i wszczynanie awantur w domu rodziców. Następnie chłopak zostawił swoją ciężarną żonę i wyprowadził się do Warszawy, gdzie prowadził bujne życie towarzyskie.

Zenon Martyniuk planuje wywieźć syna na odwyk za granicą

Jak podaje „SuperExpress” Martyniuk namówił syna na odwyk. I to nie byle gdzie!

Zenek nie chce, by jego syn odbył terapię w Polsce. Boi się, że młodzian może z niej uciec. Przyjaciele z USA proponują mu ośrodek w Arizonie, gdzie Martyniuk ma wiele znajomych i kręci tam teledyski. W dodatku to porządny ośrodek, gdzie leczyły się gwiazdy. Ma wyniki – ujawnił dla „SE” znajomy artysty.

Takiej kliniki niejeden chory może pozazdrościć. Ośrodek znajduje się wokół pustyni w miasteczku Wickenberg w Arizonie. Przebywali tam m.in. Tiger Woods, Selena Gomez, Kevin i Kate Moss.

Pobyt w klinice oczywiście nie należy do najtańszych. Według wyliczeń „SE” miesięczny koszt w zależności od rodzaju oferty może wynieść od 37,5 tys. do 42 tys. dolarów

Zenon Martyniuk o swoich metodach wychowawczych: Rozpieszczałem syna

Jak można się domyślać, aby terapia przyniosła skutki, pobyt w klinice powinien trwać przynajmniej kilka miesięcy. Zenon Martyniuk może zapłacić nieco ponad 100 tysięcy dolarów za wyleczenie syna.