53-letnia Gwen Stefani jest trollowana w internecie, „za stara, by się tak malować”
Fani artystki odpierają ataki. A jakie jest wasze zdanie?

Gwen Stefani (53 l.) pojawiła się na Instagramie w minioną sobotę, gdzie poprowadziła live z tutorialem makijażowym. Ten miał za zadanie promować jej markę GXVE Beauty. Gwiazda reklamowała produkt do konturowania twarzy. Jednak w sieci zawrzało.
Gwen Stefani na scenie. Czy ona w ogóle się nie starzeje?
Niektóre trolle nie były zadowolone z jej sposobu malowania się, gdyż pod postem pojawiło się mnóstwo nieprzychylnych komentarzy w stylu, „Nosisz zdecydowanie za dużo makijażu jak na swój wiek!”
Całe szczęście jej fani przyszli na pomoc komentując, „piękna”, „Gwen jest piękna”, czy „Nie ma czegoś takiego jak >za dużo makijażu<, zwłaszcza gdy jest w tym wieku i wygląda się tak dobrze!”
Gwen Stefani za stara na mocny makijaż?
Wygląda niesamowicie, bez względu na to, czy nosi makijaż, czy nie, to jej wybór, a nie kogokolwiek innego, można przeczytać w sekcji komentarzy.
Tak Gwen Stefani świętuje swoje 53. urodziny
Krytyka w sieci to następstwo czwartkowego oskarżenia Gwen Stefani o używanie Photoshopa i innych aplikacji z filtrami w celu promowania swojej marki makijażu.
Nie tyle Photoshopa, proszę. Nie tak wygląda 50+ latka. Wszystkie mają pewien stopień zmarszczek i to też jest piękne. Nie ma potrzeby kłamać.
Ffsaq | 13 czerwca 2023
Ale rura. Niech chapie.
Laura | 13 czerwca 2023
Każdy niech się maluje tak jak chcę. Ja np nakładam jedynie mineralny podkład z ecocery żeby ukryc przebarwienia może to komuś też nie pasuje, ale szczerze mówiąc jakoś mało mnie to obchodzi.
134 | 11 czerwca 2023
To jej makijaż zawsze się tak malowała i czerwona szminka to jest Gwen!
Gosc | 12 czerwca 2023
Dokladnie to oszukiwanie klientek, przecietna Irenka lat 50 jak sie wysmaruje jej kosmetykami to niestety tak wyglasac nie bedzie niech laski oznaczaja korekcja photoshop !
Anonim | 11 czerwca 2023
Dlaczego każda krytyka nazywana jest hejtem i trollowaniem??. Tak, też uważam że używanie Photoshopa do reklamowania swoich kosmetyków to oszukiwanie klientek. I jestem za tym żeby każdy wpis gdzie był używany program korygujący czy zdjęcie powinny być oznaczone. Wszak żyjemy w czasach body positive????