Agata Załęcka: Jestem wyśmienitą kucharką
W Playboyu opowiada, jaki afrodyzjak przygotowałaby w kuchni.

Bohaterka najnowszego numeru Playboya, Agata Załęcka, w sesji dla magazynu pozowała jako „seksowna kuchareczka\”.
W rozmowie z Playboyem aktorka zdradziła, że jest znakomitą kucharką i bez kłopotu potrafiłaby zdobyć serce mężczyzny przez żołądek.
Na pytanie, jaki afrodyzjak przygotowałaby dla swego mężczyzny, Załęcka odpowiada:
Jestem wyśmienitą kucharką. Zaproponowałabym risotto albo pastę, bo to moja specjalność. Seler naciowy dobrze wpływa na mężczyzn, więc jakaś sałatka z selerem i ananasem. Ostrygi są znanym afrodyzjakiem. Mogłabym też zaproponować krwisty stek – odpowiada aktorka. Kiedy zaś prowadzący wywiad powątpiewa w działanie steku jako afrodyzjaku, Załęcka odpowiada:
Gdybym podawała w takim fartuszku jak na pierwszym zdjęciu, to każde danie byłoby afrodyzjakiem.
Nie wątpimy!
Cały wywiad i sesję z aktorką znajdziecie w najnowszym numerze Playboya.
