Agnieszka Woźniak-Starak w niedzielę wieczorem udostępniła poruszający wpis na Instagramie. Zdradziła, jakiego prezentu nie zdążyła wręczyć mężowi.

Agnieszka Woźniak-Starak Instagram

Agnieszka Woźniak-Starak wystąpiła w „DDTVN” pierwszy raz od śmierci męża

Okazuje się, że prezenterka chciała kupić kolejnego psa specjalnie dla Piotra, a miała go wręczyć po powrocie z Mazur. Podzieliła się historią z fanami:

Chciałam Wam podziękować za wszystkie ciepłe słowa po dzisiejszym wywiadzie, to dla mnie naprawdę ważne. A to jest Vlad. Vlad miał być psem Piotrka, kupiłam mu go na urodziny, to miał być nasz trzeci Rhodesian, mieliśmy go odebrać po powrocie z Mazur, nie zdążyliśmy – pisze Agnieszka.

Dziennikarka była zmuszona oddać nowego psa, bo sama nie zaopiekuje się siedmioma czworonogami.

Po tym, co się stało stwierdziłam, że nie poradzę sobie sama z sześcioma psami, co wcale nie znaczy, że go zostawiłam. Nasi przyjaciele z Zakopanego powiedzieli, że marzą o tym, żeby mieć psa Piotrka, więc razem odebraliśmy go z hodowli i Vlad pojechał na Podhale. I powiem Wam, że chyba trochę żałuję, bo jest cudowny! Ale wiem też, że ma najlepszy dom na świecie, jest rozpieszczony, mieszka pod Giewontem i tego akurat szczerze mu zazdroszczę! Razem z Vladem przesyłamy Wam mnóstwo dobrej energii z Zakopanego – czytamy.

Agnieszka Woźniak-Starak jest znana z zamiłowania do psów. Często na swoim Instagramie pokazywała pupile.  To samo robił Piotr Woźniak-Starak – było można zauważyć, że czworonogi są ich ważną częścią życia.

View this post on Instagram

Chciałam Wam podziękować za wszystkie ciepłe słowa po dzisiejszym wywiadzie, to dla mnie naprawdę ważne. A to jest Vlad. Vlad miał być psem Piotrka, kupiłam mu go na urodziny, to miał być nasz trzeci Rhodesian, mieliśmy go odebrać po powrocie z Mazur, nie zdążyliśmy. Po tym, co się stało stwierdziłam, że nie poradzę sobie sama z sześcioma psami, co wcale nie znaczy, że go zostawiłam. Nasi przyjaciele z Zakopanego powiedzieli, że marzą o tym, żeby mieć psa Piotrka, więc razem odebraliśmy go z hodowli i Vlad pojechał na Podhale. I powiem Wam, że chyba trochę żałuję, bo jest cudowny! Ale wiem też, że ma najlepszy dom na świecie, jest rozpieszczony, mieszka pod Giewontem i tego akurat szczerze mu zazdroszczę! Razem z Vladem przesyłamy Wam mnóstwo dobrej energii z Zakopanego 🙌🏼

A post shared by Agnieszka Woźniak-Starak (@aga_wozniak_starak) on

View this post on Instagram

Working hard

A post shared by PWSAWS (@pwsas) on

View this post on Instagram

Fun time

A post shared by PWSAWS (@pwsas) on

View this post on Instagram

Saturday

A post shared by PWSAWS (@pwsas) on