Na tapet powróciła sprawa Pauliny Smaszcz i Anny Muchy. Sąd wydał wyrok w sprawie obu pań, z którego wynika, że „Kobieta petarda” będzie musiała zapłacić karę finansową.

Paulina Smaszcz u Żurnalisty żali się na związek z Kurzajewskim! „Nigdy nie miałam niespodzianki urodzinowej”

Anna Mucha komentuje wygraną z Pauliną Smaszcz

Przypominamy, że Anna Mucha w 2023 roku pozwała Paulinę o naruszenie ochrony danych osobowych po tym, jak pokazała na swoim InstaStory świadków zeznających po stronie Katarzyny Cichopek. Tym sposobem wszyscy mogli dowiedzieć się, gdzie mieszka aktorka.

Teraz jak podaje portal Party, Paulina Smaszcz przegrała, a co za tym idzie, musi zapłacić karą finansową od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tak wygraną sprawę skwitowała Anna Mucha:

Wolałabym nie komentować. Komentowanie czegokolwiek związanego z Pauliną (wyrok zapadł) jest niczym grzebanie patykiem w g*wnie: niby z daleka, a jednak człowiek trochę się uwali – zadrwiła aktorka w rozmowie z „Pudelkiem”. 

Oczywiście Smaszcz nie mogła zostawić tego bez komentarza. Oświadczyła, że słowa aktorki są nieprawdzie i pomawiające. Przy okazji opublikowała pismo od swojego prawnika, który zapewnia, że jego klientka nigdy nie była skazana.

W sprawie kłamliwych wypowiedzi pani Anny Muchy oraz dzisiejszych kłamliwych , niesprawdzonych, pomawiających mnie publikacji na łamach portali plotkarskich. Proszę nie wierzcie w kłamstwa i oszczerstwa. One są wyłącznie po to, by uruchomić wasze emocje i klikalność, dzięki której portale istnieją i zarabiają. Pani Anna Mucha może spodziewać się pozwu i do zobaczenia w Sądzie – zaczęła Petarda.

Mucha dosadnie podsumowała Żmudę Trzebiatowską: „Nie jest skupiona na pracy!”

Następnie zadrwiła, że poleca wszystkim kupić „MUCHOZOL”: „Może jego aura pomoże, by nie rozkoszować się kłamstwami, bo jak widać „grzebanie patykiem w g*wnie: niby z daleka, a jednak człowiek trochę się uwali”, jest pani codziennością i owo „uwalanie” sprawia pani przyjemność. Wiadomo to od lat”. 

Na dodatek Paulina zamieściła zdjęcie z Krajowego Rejestru Karnego, z którego wynika, że Paulina Smaszcz nie figuruje jako osoba karana.

TVN usadowił Paulinę Smaszcz obok Hakiela! Nie zabrakło Dominiki Serowskiej

Natomiast ciekawy jest jeden z komentarzy, który wskazuje, że ukaranie grzywną, nie oznacza wyroku:

„Grzywna, którą Pani dostała to nie wyrok, który figuruje w rejestrze karnym. Udostępniła Pani sieci miejsce zamieszkania Pani Anny Muchy i za to był wyrok nakazowy do zapłaty grzywny. Proszę nie wprowadzać nieświadomych ludzi w błąd. Nie stoję po niczyjej stronie nigdy ale po stronie prawdy zawsze. Proszę nie bić niepotrzebnie piany. Chyba, że działa Pani w imię zasady „nie ważne co mówią ale aby mówili”.