Ktokolwiek myślał, że Justin Bieber jest zadufanym w sobie i pozbawionym humoru rozpieszczonym dzieciakiem przynajmniej częściowo był w błędzie.

Okazuje się bowiem, że piosenkarz ma do siebie całkiem spory dystans. Udowodnił to zamieszczając na swoim Twitterze zdjęcia, na którym wraz z ukochaną Seleną Gomez znajdują się w otoczeniu gromadki słodkich maluchów.

Nawiązał w ten sposób do swojej niedawnej, szeroko komentowanej wypowiedzi, w której stwierdził, że marzy o zostaniu młodym ojcem.

Czyżby szykowała się nam nowa Brangelina?

 
\"Selena

\"Angelina