Biskup Edward Janiak, którego pokazali w filmie „Zabawa w chowanego” bracia Sekielscy, trafił do szpitala z podejrzeniem udaru. Okazało się jednak, że wykryto u niego 3,44 promila alkoholu.

Biskup Edward Janiak trafił do szpitala – miał 3,44 promila.

Biskup Edward Janiak trafił do szpitala w Kaliszu. Miał problemy z mową, przez co podejrzewano udar. Jak podaje jednak „Gazeta Wyborcza”, miał on 3,44 promila alkoholu  w organizmie.

Kuria potwierdziła tylko informacje o pobycie duchownego w szpitalu.

Ksiądz biskup, jak powszechnie wiadomo, kilka lat temu przeszedł chorobę nowotworową i związaną z nią terapię onkologiczną. Od tego czasu jest pod stałą opieką specjalisty i regularnie przechodzi badania, które od czasu do czasu związane są z pobytami w szpitalu” – powiedział gazecie ks. Marcin Papuziński, rzecznik kurii.

Sprawę skomentował dziennikarz Tomasz Terlikowski.

Smutne kolejne doniesienia na temat biskupa Edwarda Janiaka. Tak, wiem, że to „Gazeta Wyborcza”, ale informacje potwierdzają także moje źródła z diecezji. Czego jeszcze trzeba, by skończyć tę farsę? – napisał na Facebooku.

NOWY film braci Sekielskich: „Kurski nie przykryje tego, CO POKAŻEMY”

Arcybiskup Wojciech Polak, po emisji filmu braci Sekielskich, zawiadomił Watykan o możliwości niedopełnienia obowiązków przez biskupa Janiaka.

Jest to kompromitujące, że ks. Prymas w dzień przed uroczystością 100-lecia urodzin św. Jana Pawła II podaje wiadomość, atakującą moją osobę, jakobym miał ukrywać księdza pedofila – odpowiedział w liście biskup Janiak.

Biskup Edward Janiak

Biskup Edward Janiak fot. Roman Koszowski /Foto Gość / Gość Niedzielny / Forum