Pamiętacie, jak wyglądała Blake Lively (29 l.) po urodzeniu pierwszej córeczki? Zaledwie miesiąc po porodzie mogłaby zasilić szeregi Victoria’s Secret.

Zobacz: To pierwszy raz, gdy Blake Lively jest zazdrosna o Scarlett Johansson

Historia wygląda zgoła inaczej po przyjściu na świat Ines. Tym razem zrzucaniu ciążowym kilogramów u aktorki nie towarzyszą zachwyty, a… złośliwe komentarze.

Należy zaznaczyć tu jedną ważną rzecz – po pierwszej ciąży Blake chudła do roli w filmie The Shallows. Spędzała na planie kilkanaście godzin dziennie. Kategorycznie odstawiła soję i gluten. Nie pozwalała sobie nawet na najmniejszą przekąskę.

Dzisiaj Blake mówi „nie” drastycznemu odchudzaniu. Chce spokojnie wrócić do dawnej sylwetki i nie wykluczać z diety glutenu i produktów, które lubi. Zapytana o to, czy wróciłaby teraz do morderczych treningów, które wykonywała po urodzeniu pierwszej córki, aktorka mówi: „nie”.

Zobacz: Musisz to wiedzieć o stylu dzieci Blake Lively

Dlaczego? Choć efekt był wspaniały, była to mordercza praca. Teraz Blake może pozwolić sobie na rozsądne wracanie do rozmiaru XS.

Blake Lively zrobiła TO, żeby schudnąć po pierwszej ciąży. Teraz mówi: NIE!

Blake Lively zrobiła TO, żeby schudnąć po pierwszej ciąży. Teraz mówi: NIE!

Blake Lively zrobiła TO, żeby schudnąć po pierwszej ciąży. Teraz mówi: NIE!

Blake Lively zrobiła TO, żeby schudnąć po pierwszej ciąży. Teraz mówi: NIE!

Blake Lively zrobiła TO, żeby schudnąć po pierwszej ciąży. Teraz mówi: NIE!