Bono wyjaśnił, dlaczego zawsze ma okulary przeciwsłoneczne
Maniera gwiazdy?

Wiele osób widząc gwiazdę w
okularach przeciwsłonecznych na nosie (bez względu na miejsce i warunki atmosferyczne) myśli sobie: „O, gwiazdorzy!”.
Na przykład Bono – lider U2 od paru lat zawsze pokazuje się publicznie w ciemniejszych okularach na nosie.
Okazuje się, że nie jest to żaden gwiazdorski wymysł muzyka.
W rozmowie z Grahamem Nortonem Bono wyjaśnił, że powodem, dla którego zakłada ciemne szkła, jest jaskra. Piosenkarz choruje na nią od 20 lat.
Jaskra jest postępującym i nieodwracalnym uszkodzeniem nerwu wzrokowego i komórek siatkówki. Wzrok chorego pogarsza się, z czasem osoba dotknięta jaskrą może nawet przestać widzieć.
Lider U2 zapewnia, że jest pod dobrą opieką medyczną i że nie grozi mu oślepnięcie. Okulary zaś zakłada po to, by oszczędzać oczy, które przy jaskrze są bardziej wrażliwe na światło.
gość | 15 sierpnia 2015
poluje wlasnie na podobne okulary, ktos mi ostatnio powiedzial, ze tanio mozna je dostac na galeriawidzenia.com … wlasnie siedze i szukam. slyszelicie cos?
gość | 20 października 2014
Ja sie nie przejmuje, tylko mnie to dziwi. A i za granica nie wszedzie jest lepiej.
gość | 20 października 2014
nie przejmuj sie bo tylko w polsce ludzie tak sie interesuja wygladem drugiej osoby. ja nosze okulary nawet zima bo snieg dziala gorzej od slonca no i jak nie mam makijazu a zle wygladam to tez zakladam 🙂 ale wiadomo u nas okular to tylko w sierpniu hahahaha snieszne ;d
gość | 19 października 2014
tez na to choruję od 17 roku życia podstępna choroba bo niby wszytko jest ok, ale jak przyjdzie do zrobienia kreski na oku to lipka, bo w jednym mam już ograniczone pole widzeniai słabo na nie widze. niestety mozna tylko hamować rozwój choroby, nie przemeczac sie fizycznie a naturalny poród jest wykluczony.
gość | 19 października 2014
Mnie tez cale zycie dziwi, jak ludzie ekscytuja sie rzeczami, ktore ich nie dotycza. Moze doktorantka ma dobry powod zeby nosic okulary zima a w pomieszczeniu zaklada je na glowe? Co to ma do wiesniactwa? A nawet jesli robi to z kaprysu albo jej sie podoba, to co Ci do tego? Mam wrazenie, ze tacy ludzie nie maja wlasnego zycia zeby zastanawoac sie nad takimi bzdurami.
Ostatnio bylam swiadkiem, jak dziewczyna w autobusie smarowala sie pomadka ochronna smarujac nia po ustach przez dobre kilka minut. Mam taka sama nivei i wiem ze jest tepa i zeby miec jej troche na ustach, to trzeba troche dluzej smarowac.
Ale babcie nie omieszkaly komentowac do konca mojej podrozy ,,patrz, jaka lalunia”,,co ona tak smaruje” i przezywaly jak nie wiadomo co. Dla mnie to zalosne. Ludzie maja swoje powody, zajmijcie sie swoim zyciem bo to zalosne.