Britney Spears dostała od chłopaka obrzydliwy prezent
Powiemy więcej - tak nie wypada.

/ 12.09.2017 /
Britney Spears (35 l.) należy się szacunek. Jak nic należy się jej też miłość. Gwiazda sporo już wycierpiała – rozwód, liczne rozstania, załamanie nerwowe. Przy tym wszystkim nigdy nie wdała się w wojnę z innymi gwiazdami. Nawet, gdy atakuje ją Katy Perry, Brit odpowiada ze spokojem i klasą.
Dzisiaj będzie nieco o kolejnej – wydaje się nieszczęśliwej miłości wokalistki. Brit spotyka się z Samem Asghari, który właśnie sprezentował jej jeden z obrzydliwszych prezentów na świecie.
Czym się tak bulwersujemy? Ano bonem na operacje plastyczną. Chodzi o powiększenie piersi. Zdaniem Sama te należące do Brit wymagają chirurgicznych poprawek.
Zobacz: Britney w skąpym stroju ćwiczy w rytm swojej piosenki. HOT!
Przesada?

gość | 14 września 2017
News z dupy
gość | 14 września 2017
Niech sobie zmieni faceta
gość | 13 września 2017
Ma 35 lat a wygląda bardzo poważnie. Jej siostra jeszcze starszej. Najmlodziej wygląda ich mama
gość | 13 września 2017
Nie wiem skad ona bierze tych facetow, ale niech przestanie. Poza tym, tak patrze na mezczyzn obecnych i do niczego sie nie nadaja. Tzn inaczej, do jednej ko kretmeh rzeczy owszem, ale jak maja zrobic cos poza tym, to juz jest problem. A jak juz sa tacy, ktorzy robia wszystko, to sa malo mescy. Masakra.
gość | 13 września 2017
Britney miała (ma?) zajebiste ciało, ale twarz niestety do wymiany.