Britney Spears znowu nago na Instagramie. Fani przerażeni

Britney Spears odkąd uwolniła się od 12 letniej kurateli sprawowanej przez jej ojca, zaczęła wrzucać na swój Instagram coraz śmielsze zdjęcia. Gwiazda, która niedawno zelektryzowała publiczność wiadomością o ciąży, po raz kolejny wrzuciła na Instagram nagie zdjęcia.

Britney Spears wrzuca nagie zdjęcia

Na fotografiach nie widać, że Britney jest w ciąży, bo jak sama zaznacza, są to zdjęcia zrobione, zanim się o niej dowiedziała. W najnowszym poście Brit zasłania biust dłońmi, a miejsce intymne ikonką w kształcie serca.

Cieszycie się z tego, że Britney Spears jest w ciąży?

Fani obserwujący jej poczynania, coraz bardziej niepokoją się o powody, dla których Spears dzieli się tego rodzaju zdjęciami. Część z nich uważa, że piosenkarka ma problemy psychiczne.

Britney Spears chce, by ludzie się jej BALI, a nie KOCHALI

TVN24 poprosił o komentarz psychologa i seksuologa, który pełni także funkcję eksperta sądowego i superwizora. Krzysztof Korona twierdzi, że przyczyn takiego zachowania może być kilka, ale niekoniecznie wcale muszą wskazywać na chorobę psychiczną.

Czy martwicie się o Britney Spears? Jej najnowsze zdjęcia niepokoją

Jako jeden z prawdopodobnych scenariuszy wskazuje fakt, że ograniczenie jej wolności, które wprowadzała kuratela, może wpływać na nadmierne korzystanie z odzyskanych praw:

Kiedy odzyskują wolność, decydują się na kroki, na które nigdy by im nie pozwolono. Jest to forma kompensacji i manifestacji wolności – powiedział Krzysztof Korona dla TVN24.pl

W swojej analizie stwierdził również, że podobne zachowanie może być także typowe dla artystów, którzy często szokują swoją publiczność.

Nie wolno nam też zapominać, że zainteresowanie odbiorców jest potencjałem, który można potem skapitalizować. Wzrost zainteresowania celebrytą, który robi coś szokującego, można przeliczyć na konkretny zarobek – mówi Korona.

A Wy jak sądzicie?