Tak jest – o pewnych sprawach damy milczą. Jedną z nich jest używanie w sypialni pewnych urządzeñ na baterie…

Jeżeli się jednak damą nie jest, to można darować sobie zażenowanie i mówić o różnych, mniej lub bardziej intymnych sprawach, publicznie.

I Geri Halliwel właśnie to robi. Co więcej – jest dumna.

Była Spice Girl jest od jakiegoś czasu samotną matką. Zerwała kontakt z Sachą Gervasim, ojcem jej 6-miesięcznej córeczki o imieniu Bluebell. Nie narzeka jednak. Twierdzi, że cieszy ją taki stan rzeczy.

– Wielu facetów, z którymi byłam wcześniej, działało depresyjnie – powiedziała w rozmowie z The Sun. – Teraz jestem niezależną kobieta. Mam cudowne dziecko, wspaniałą rodzinę i przyjaciół i świetny wibrator.

Ach, więc o to chodzi!

Czy zatem dziwi jej dalsza wypowiedź:

– Czuję, że małżeñstwo jest dla mnie zbędne. Tylu ludzi się rozwodzi. Po co zawracać sobie tym głowę?

I faktycznie, zdaje się, że Geri naprawdę z tym dobrze. Przytyła, zapuściła włosy i znowu wygląda jak rasowa kobieta. Z wibratorem… tfu! Z facetem, czy bez niego.