Jeśli chodzi o modę Vanessa Paradis nigdy się nie myli. Na wielką galę w paryskiej operze ubrała się od stop do głów w Chanel. I choć obecnie nieczęsto widać ją na salonach, była żona Johny’ego Deppa jak zwykle zrobiła wrażenie.

Vanessa Paradis w operze

We wtorek 21 lutego, tłum gwiazd zebrał się pod paryską operą by uczcić pamięć  Patricka Duponda. Nie zabrakło wśród nich Vanessy, która pojawiła się tam z ultramodną fryzurą: kokiem baletnicy.

Podobnie jak Natalie Portman, Marion Cotillard, Diane Kruger, a nawet Milas Kunis, Vanessa Paradis nosi teraz tę niezwykle elegancką fryzurę. Szeroki, płaski i umieszczony pośrodku głowy kok baleriny nadaje świeży i kobiecy wygląd. Jednak kok Vanessy Paradis nie jest tak surowy jak u tancerzy operowych. Aby uzyskać efekt glamour, francuska gwiazda pozwoliła sobie na dwa loki swobodnie opadające wokół twarzy. Ta fryzura podkreśla jej wspaniały makijaż, a także wiszące kolczyki.

Jeśli chodzi o strój 50-letnia Vanessa wybrała długą suknię we wzory, zapowiadającą trend nadchodzącej wiosny. Zarówno sukienka jak i dodatki pochodziły z kolekcji Chanel.

 

 

Vanessa Paradis

Vanessa Paradis/ Forum