Deląg zwala na Hakiela
"W tym programie ludzie głosują na parę, a nie na osobę.\"
/ 03.04.2009 /
Dorota Deląg nie zabawiła długo w programie Taniec z gwiazdami, a i tak ma powody, żeby show kiepsko wspominać.
Czy to dlatego, że nie zdążyła się wylansować?
Tak czy inaczej Deląg próbuje częściowo zrzucić winę na Hakiela, o którym wcześniej plotkowano, że zaniedbuje swoją partnerkę:
– Odpadnięcia z programu nie traktuję jako porażki – powiedziała magazynowi Na żywo. – W końcu taka jest formuła. W tym programie ludzie głosują na parę, a nie na osobę. Widać inne pary zostały lepiej dobrane.
No właśnie, kto chciałby z nim tańczyć? Misterem Sympatii to on by raczej nie został.

gość | 22 maja 2009
Gdyby nie taniec z „gwiazdami\” i jej wypociny w gazetach to nikt by jej raczej nie poznał. znana jest tylko z tego, że ma starszego brata \”wybitnego\”\” aktora\”.
8kika9 | 10 kwietnia 2009
heh dobre dobre….
gość | 5 kwietnia 2009
Przestańcie wrwszcie wytykać Dorocie tusze. Dziewczyna ma 170 cm wzrostu i waży 55 kg. Nosi rozmiar 34 lub 36, but 39. Można powiedzieć o niej wiele, ale na pewno nie jest za gruba.
gość | 4 kwietnia 2009
wkurza mnie ten hakiel :/ dupek
mithra | 3 kwietnia 2009
współczuję jej że na tego crazy froga trafiła ;/