Samuel Palmer w wywiadzie dla Gali opowiada o swym poukładanym i przemyślanym życiu. Zaprzecza plotkom, jakoby był nudziarzem:
– Nie nudzę się, więc wydaje mi się, że nudny nie jestem. A tym bardziej idealny. Jestem normalny – a to, że portale plotkarskie uważają za osoby ciekawe tylko skandalistów, świadczy tylko i wyłącznie o degrengoladzie świata show-biznesu.
Aktor mówi też o swym życiu uczuciowym. Wspomina, że w przeddzień finału Gwiazdy tańczą na lodzie wyczytał w pewnej gazecie, że w ciągu trzech miesięcy rzuciło go aż siedem kobiet.
– Prawda jest taka, że ani ja nikogo nie rzuciłem, ani mnie nikt nie rzucił. Jestem singlem, a wszystkim tym, którzy starają się zobaczyć w tym coś więcej, polecam „Seks w wielkim mieście”. Nie spotkałem jeszcze kobiety, która by mnie na tyle zafascynowała, dopełniała i inspirowała, bym chciał się związać z nią na stałe. Ale wierzę, że taką spotkam. Na razie idę pomóc ubrać choinkę Kasi Zielińskiej. Ale proszę państwa, romansu nie będzie, bo Zielińska, według owej gazety, już mi kosza dała – wyjaśnił Palmer.
gość | 26 października 2012
Całe życie był faworyzowany tylko dlatego, że jest czarny. Wiem, bo chodziłem z nim do podstawówki.
gość | 3 stycznia 2009
Bardzo sympatyczny, inteligentny i przystojny. To świetne, że pośród ogólnego badziewia pojawiają się jeszcze młodzi ludzie z klasą! Powodzenia 🙂
gość | 3 stycznia 2009
całkiem sexy jest ale znam lepszego z Kamerunu 😉 i też bym się dała pobrudzić jak to ktoś niezwykle inteligentny stwierdził…
gość | 3 stycznia 2009
gość, 03-01-09, 09:49 napisał(a):
a która polska dziewczyna chciałby się
brudzić ????????????????????
jesli masz na mysli bycie z tym mega przystojnym i seksownym facetem to ja bym chciala
gość | 3 stycznia 2009
nie wierze ze jest gejem, chce po prostu korzystac z zycia a nie wiazac sie na stale
ja tez jestem sama a lesbijką nie jestem:p