Myśleliście, że kiedy Doda wyjedzie z kraju, zrobi się o niej cicho? Nic bardziej mylnego. Amerykański sen, który marzy się Rabczewskiej, podnieca także wyobraźnię mediów.

Doda regularnie podsyła na swą stronę fotki z jachtu, na którym opala się i popija szampana, a nad Wisłą aż huczy od plotek na temat jej ewentualnej kariery za oceanem.

Magazyn Imperium TV cytuje „wpływowego fachowca z show-biznesu\” (bardzo enigmatyczne określenie, ale idźmy dalej):

Będzie musiała nieźle ruszyć głową, ale przede wszystkim d… Ma warunki, a w tej branży to się liczy najbardziej – czytamy.

Losy Dody ważą się właśnie teraz. W Nowym Jorku i w Miami piosenkarka ma się spotkać z lokalnymi promotorami gwiazd – pisze tygodnik.

– Będą oficjalne rozmowy w biurze, omawianie sytuacji na rynku, ewentualnej strategii… Jeśli Doda się spodoba, będzie też część nieoficjalna. Kolacja w jednym z eleganckich nocnych klubów, żarty, luzik i poprawiny w hotelu – mówi informator gazety i dodaje, że dobrze się stało, iż z Rabczewską nie poleciał Radek Majdan. Doda lepiej poradzi sobie bez niego.

Czekamy zatem na owoce rozmów.