Doda, która po roku wytężonej pracy, relaksuje się właśnie na gorących plażach Barbadosu, na swej stronie internetowej regularnie publikuje zdjęcia z wakacji.

Fani mogą więc bezkarnie i z lubością wpatrywać się w kształty Rabczewskiej. Ale uwaga, Doda ostrzega przed wykorzystywaniem jej wizerunku przez media.

Grzecznie, lecz stanowczo informuje, że jej fotki to rzecz prywatna.

„Management\” wokalistki pisze:

Pragniemy poinformować, że nie wyrażamy zgody na publikację jakichkolwiek niepotwierdzonych informacji oraz nieautoryzowanych zdjęć z obecnego, prywatnego pobytu naszej Artystki na wakacjach. W razie opublikowania bez naszej zgody informacji bądź zdjęć z odpoczynku Dody, podejmiemy odpowiednie kroki prawne w celu usunięcia naruszenia dóbr osobistych.

Czyżby na plażach Barbadosu pojawili się już paparazzi z wiadomych gazet?