Edward Norton jest tyle trudny, co utalentowany. Aktor bardzo szybko zyskał opinię wyjątkowo trudnego we współpracy, która potwierdziła się podczas realizacji filmu The Incredible Hulk, opartego na popularnym komiksie.
Ponoć Norton chciał mieć wpływ na elementy, które zupełnie nie powinny go dotyczyć. Co więcej, zagroził, że jeśli reszta ekipy nie będzie chciała z nim „współpracować\” (czyt. słuchać go), on nie pojawi się na promocji filmu.
– Edward zatrudniony był jako producent, scenarzysta i aktor, więc nikogo nie powinien dziwić fakt, że ma wiele do powiedzenia – mówi jego menadżer.
Nas nie dziwi, ale nie jesteśmy obiektywni – uwielbiamy go jako aktora. Krążą jednak plotki, że ktoś, kto zatrudnia Nortona, powinien liczyć się z tym, że zechce przepisać cały scenariusz. Ach, ci artyści…
gość | 19 listopada 2010
jest świetnym aktorem.
gość | 26 listopada 2009
I’m a Jack\’s broken heart…
gość | 17 lipca 2009
oczywiście każdy normalny człowiek zauważy,że informacja ta jest mocno przesadzona :] taka rola plotki.a co do genialności Edwarda nie ma się co spierać 🙂
gość | 6 maja 2009
gość, 16-03-08, 00:15 napisał(a):
najprzystojniejszy człowiek świata.
zgadzam się
Mithra | 1 maja 2009
mając taki talent można dużo wymagać ;P