Nie mogąc rozstrzygnąć o podziale majątku jej i byłego męża, Edyta Górniak założyła w sądzie sprawę. Teraz to wymiar sprawiedliwości zadecyduje, w jaki sposób podzielić dobra, którymi w trakcie małżeństwa gwiazdy dysponowała ona i Darek Krupa.

Tymczasem Górniak w rozmowie z Wirtualną Polską zapewnia, że życzy swemu byłemu mężowi jak najlepiej. Twierdzi, że chciałaby, żeby Krupa szybko ułożył sobie życie na nowo. Mówi, że to wszystko byłoby dobre dla syna jej i Krupy.

– Dziecko jest jak papierek lakmusowy – mówi piosenkarka i dodaje, że syn świetnie wyczuwa nastroje obojga rodziców.

Górniak powiedziała, że choć w ubiegłym roku Krupa nie pojawił się na urodzinach Allana, które ona organizowała, ona sama nie odmówiła udziału w przyjęciu organizowanym w tym roku przez jej byłego męża.

– Dla dziecka wytrzymam wszystko – podkreśliła piosenkarka.

Zobaczcie cały wywiad z Edytą.

\"\"

\"\"