Chcesz mieć ładniejszy biust? Mamy 12 prostych sposobów!
Marzysz o ładnych piersiach, ale nie chcesz mieć implantów.

Nie każdej z nas natura dała duży biust. I nie każda z nas zdecyduje się na to, by wszczepić sobie silikonowe implanty. Ale nawet silikono-sceptyczki nie muszą siedzieć z założonymi rekami i narzekać, że mają brzydki biust.
Jest kilka sposobów na naturalne „rozkręcenie” biustu. I kilka trików, które pozwolą go uwydatnić.

Wyprostuj się! Siedzący tryb życia, który prowadzi większość z nas, nie sprzyja ładnej, wyprostowanej sylwetce.
Garbimy się, nasze biusty chowają się.
Dzięki temu, że będziesz pamiętać o wyprostowanych plecach, dużo chodzić, czasem biegać i ćwiczyć przynajmniej od czasu do czasu, Twój biust zacznie być lepiej widoczny, bo prosta sylwetka ładnie go eksponuje.

Sprzątaj!
Tak, tak… Każdy woli użyć mopa, niż myć podłogę w pozycji klęczącej. Okazuje się jednak, że te cięższe prace domowe są dobrym sposobem na
wzmacnianie mięśni podtrzymujących biust. Nie migaj się więc od codziennych obowiązków.
Nie dość, że dom będzie lśnił, Twój biust też będzie piękniejszy!

Ćwicz!
„Kobiece pompki”, opieranie się o ścianę połączone z uginaniem rąk, napinanie mięśni podczas trzymania rąk przed sobą – wszystkie te proste
ćwiczenia wzmacniają mięśnie podtrzymujące biust, poprawiają też sylwetkę, co nie jest bez znaczenia dla ładnej prezentacji biustu.

Pomagaj sobie bielizną. Wierzysz, że wszystkie aniołki Victoria’s Secret mają piękne, duże piersi? Nic bardziej mylnego.
Wiele z nich ma niewielki biust, którego potencjał dostrzegamy tylko wtedy, gdy modelki założą słynne cudowne biustonosze.
Zainwestuj więc w dobry stanik, jeśli czujesz się niepewnie z małym biustem.

Jeśli nie chcesz mieć pod skórą silikonowych implantów, ale bardzo zależy Ci na dużym biuście, możesz zawsze skorzystać z usług profesjonalistów, którzy tłuszcz odciągnięty z innych rejonów ciała zaaplikują ci w tkankę tłuszczową piersi. Tłuszcz jest odsysany z brzucha lub ud.
Jest co prawda pewien problem – w ciągu kolejnych lat wstrzyknięty w piersi tłuszcz jest absorbowany przez ciało, dlatego lekarze wstrzykują go więcej, by po po pewnym czasie efekt był nadal widoczny.

Pamiętaj o diecie.
Są produkty, których spożywanie może wpłynąć na wygląd biustu. Produkty, w których składzie znajduje się naturalny estrogen, sprawiają, że biust powiększa swoją objętość.
Co zatem jeść? Jajka, rośliny strączkowe, a także anyż. Poza tym zdrowe tłuszcze, w które obfituje na przykład awokado są zbawienne dla wyglądu biustu.

Pomocne mogą być także suplementy diety, te jednak stosuj po konsultacji z lekarzem.
Może on zalecić witaminy A, C czy E, o których mówi się, że także wpływają na rozmiar piersi.

Sok z papai plus… mleko. Brzmi okropnie? Podobno taki szejk cudownie wpływa na nasze biusty. Może warto spróbować?

Kosmetyki – masuj, wcieraj – nawet jeśli ich działanie jest słabo widoczne, nie zaszkodzą, a dodatkowy masaż może wpłynąć na to, że Twoje piersi będą bardziej jędrne i większe.

Spróbuj techniki konturowania – ta metoda działa nie tylko na twarzy, ale i na dekolcie. Użyj rozświetlacza i bronzera – aplikuj je dużym pędzlem wokół piersi. Co prawda w ten sposób nie powiększysz objętości biustu, ale wizualnie twój dekolt będzie wyglądał pełniej.

Masuj swoje piersi! Masaż poprawia krążenie krwi i lepszą dystrybucję estrogenu, który wpływa na rośnięcie biustu.
W ten sposób piersi rosną naturalnie.
Dla lepszych rezultatów możesz użyć oleju kokosowego, który nawilży i uelastyczni skórę.

Ale przede wszystkim – akceptuj siebie taką jaka jesteś. Naturalną. Pamiętaj, że jesteś piękna bez względu na to, czy masz biust w rozmiarze A czy F.
Ważne, żebyś TY go lubiła i celebrowała jego urodę. Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, to już jego, A NIE TWÓJ problem!

A zatem… koniec z kompleksami. Celebrujemy swoje kształty i pomagamy sobie naturalnie!