Co łączy ikoniczne rodziny Kennedy i Schwarzenegger? Są powiązani!

Kennedy i Schwarzenegger to jedne z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk na świecie. Co prawda jedni związani są z polityką, a drudzy z kinematografią, a łączy ich nie tylko sława, ale także więzy małżeńskie Arnolda Schwarzeneggera i Marii Shriver.

Choć wszyscy doskonale znają karierę austriacko-amerykańskiego aktora i byłego gubernatora Kalifornii Arnolda Schwarzeneggera, to już historia jego byłej żony dziennikarki jest nieco bardziej zawiła. Maria Shriver jest mocno powiązana ze środowiskiem politycznym, a wszystko za sprawą więzów rodzinnych.

Jej matka Eunice Kennedy Shriver była siostrą Johna F. Kennedy’ego, czyli 35. prezydenta Stanów Zjednoczonych, i Roberta F. Kennedy’ego, senatora USA i obrońcy praw obywatelskich, co czyni Marię Shriver siostrzenicą tych znanych postaci politycznych.

Warto wspomnieć, że Arnold Schwarzenegger i Maria Shriver poznali się w 1977 roku na turnieju tenisowym. W 1986 roku para stanęła na ślubnym kobiercu, tym samym stając się jedną z najpopularniejszych rodzin na świecie.

Oboje doczekali się także czwórki dzieci: Katheriny, Christiny, Christophera oraz Patricka.

Niestety para wzięła rozwód w 2021 roku, a do jego finalizacji byli małżeństwem z 35-letnim stażem. Ich sprawa rozwodowa ciągnęła się tyle lat, a wszystko przez milionowy majątek, którym Arnold nie chciał podzielić się z żoną. Do rozpadu ich relacji doszło w 2011 roku kiedy wyszło na jaw, że Schwarzenegger ma romans z gosposią Mildred Baeną, z którą doczekał się nieślubnego dziecka. Warto dodać, że syn Schwarzeneggera, Joseph Baena zdecydowanie poszedł w ślady ojca i tak samo jak on zajmuje się aktorstwem i kulturystyką.

„Wydawało się, że rozpętało się piekło. Moja praca Pierwszej Damy [Kalifornii] dobiegła końca. Zmarł mój ojciec. A potem przyszedł kolejny druzgocący, zmieniający życie cios: moje 25-letnie małżeństwo wybuchło. To złamało mi serce, złamało mi ducha, złamało to, co ze mnie zostało” – mówiła Shriver dla magazynu „People”, promując autobiograficzną książkę „I am Maria”.

Po rozwodzie z Arnoldem Maria zdecydowała się nawet na pobyt w klasztorze klauzurowym, który jest ograniczony ze światem zewnętrznym do absolutnego minimum, a zakonnice całe dnie spędzają na modlitwie. Była żona aktora, mieszkała przez jakiś czas w zamkniętych murach klasztoru, aby pobyć w ciszy i szukać rad.

Dziś mimo rozstania ze względu na dobro dzieci wciąż utrzymują przyjazne stosunki, a po rozwodzie skupili się na realizacji własnych planów i marzeń.