Maryla Rodowicz i Michał Szpak w drodze na przymiarki. Piosenkarka wyglądała, jak NASTOLATKA!
Maryla nie boi się odważnych stylizacji. Od stóp do głów była ubrana w panterkę.
Dzisiejszy dzień był w Warszawie naprawdę wyjątkowy. Słońce świeciło na niebie, a pogoda sprzyjała spacerom.
Co ciekawe, spadł też pierwszy śnieg, który wywołał entuzjazm u wielu znanych osób.
Wszyscy zaczęli dzielić się zdjęciami zaśnieżonych ulic na swoich profilach internetowych. Zima wreszcie przyszła!
Pogoda z pewnością przypadła do gustu także Maryli Rodowicz i Michałowi Szpakowi.
Oboje zostali przyłapani przez fotoreporterów, kiedy wybierali się na tajemnicze przymiarki do jednego z warszawskich butików…
Choć Maryla ma 78 lat, wygląda na dużo młodszą.
Dzięki swojej energii i stylowi, mogłaby śmiało uchodzić za nastolatkę!
Maryla ma wyjątkowy talent do dbania o siebie i to widać na każdym kroku. Jest młoda duchem i ciałem, co sprawia, że ciągle błyszczy na scenie.
8 grudnia gwiazda skończy 79 lat, ale nie widać po niej ani grama starości.
Tego dnia Maryla postawiła na bardzo ciekawą stylizację.
Założyła czarną bluzkę i spódnicę do kolana w panterkę, która świetnie podkreślała jej figurę.
Do tego dobrała skórzaną kurtkę z panterkowymi wstawkami, co dodało jej odrobiny pazura.
Całość dopełniły czarne buty, a przez ramię przewiesiła skórzaną torebkę projektu Marca Jacobsa.
Maryla miała modny kok na czubku głowy, a jej blond włosy idealnie pasowały do całej stylizacji.
Z daleka prezentowała się jak nastolatka!
Maryla Rodowicz była tego dnia bardzo uśmiechnięta i zadowolona.
Widać było, że cieszy ją zimowa aura.
Z przodu liceum, z tyłu… też liceum?
Patrząc na minę Maryli wnioskujemy, że mrozek lekko szczypał ją w nos i oczy…
Michał Szpak również zaskoczył swoją stylizacją.
Artysta, który zawsze stawia na oryginalność, założył granatowy płaszcz do połowy łydki.
Do tego dobrał czarne buty, dżinsy oraz fioletową bluzę.
Michał zawsze dba o każdy szczegół swojego wyglądu, dlatego też założył grantową czapkę z daszkiem i stylowe okulary z liliowymi szkłami.
Michał nie zapomniał także o dodatkach.
Na szyi miał czarny, gruby szal, który pasował do reszty jego ubioru. Założył też skórzaną torebkę.
Całość była spójna i bardzo stylowa.
Michał, podobnie jak Maryla, wyglądał świetnie i przyciągał wzrok przechodniów.
Prawdziwy z niego przystojniak?
W takim zestawieniu śmiało mógłby pójść w jakimś pokazie…
Jego pies także załapał się na spacer…