
Filmy ze ślubu i wesela to normalna sprawa. Kamerzysta nagrywa przygotowania, moment uroczystej przysięgi, a później szaloną zabawę, która trwa do samego rana.

Pewna para poszła jednak o krok dalej i postanowiła uwiecznić na kamerze również swoją… noc poślubną.

Filmik krąży po sieci, a „Noc poślubna Ewy i Bogdana” ma coraz więcej wyświetleń. Trzeba przyznać, że ich igraszki łóżkowe są dosyć oryginalne. Zaczynają od namiętnych pocałunków…

A co dalej?

Sami zobaczcie!
KOMENTARZE