Krew na twarzy Cristiano Ronaldo – reakcja piłkarza HITEM sieci
Nie będzie selfie na Insta.

Cristiano Ronaldo na własnej skórze odczuł dziś, jak bolesny i brutalny potrafi być futbol.
Cristiano Ronaldo się OŚWIADCZYŁ?
W meczu z Deportivo la Coruna Portugalczyk strzelił dwa gole. Niestety, tego spotkania nie będzie wspominał z uśmiechem – w pewnym momencie boski Cristiano został kopnięty w twarz przez Fabiana Schara. Pech chciał, że but przeciwnika wylądował na łuku brwiowym Cristiano. Na twarzy piłkarza pojawiła się krew, która dosłownie zalała mu oczy i policzki.
Zanim opuścił boisko, Ronaldo poprosił o telefon medyczny, w którym sprawdził stan swej twarzy. Mina piłkarza obiegła internet i stała się hitem.
Cristiano Ronaldo zwyzywany przez… Tomasza Lisa!
Internauci mniej współczują biednemu Ronaldo, bardziej bawi ich zaniepokojona mina piłkarza.
Dziś nie będzie selfie na Insta – komentują.
Kibice Cristiano są bardziej wyrozumiali. W końcu piłkarz zarabia nie tylko swoimi nogami – jego twarz jest warta tyle samo.
This is iconic only Cristiano😂😂 #Ronaldo #GetwellsoonRonaldo #RealMadridDepor pic.twitter.com/eUjRhmnd9n
— PCYForLife (@ZquadCanada) 21 stycznia 2018
The Real Madrid physio in absolute awe at Ronaldo’s selfie game here. pic.twitter.com/vNsUVK0Vht
— SportsJOE (@SportsJOE_UK) 21 stycznia 2018
Only ronaldo would check him self with the selfi mode of his medic phone 😂😂😂#RealMadridDepor #Ronaldo
— Emily (@Lil_Emily96) 21 stycznia 2018
Wait, they brought a phone for Cristiano Ronaldo to check how bad the face cut is?
— Fire & Ice (@fidvictor) 21 stycznia 2018
"NIE BĘDZIE ZDJĘCIA NA INSTA DZIŚ" 🤳 😅#lazabawa 🇪🇦 pic.twitter.com/CJQ6wFEctj
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 21 stycznia 2018
gość | 22 stycznia 2018
Sprawdzał czy potrzebne będzie szycie. Chciał szybko wrócić do gry.
gość: michal | 22 stycznia 2018
za darmo nie placom ja bym dal temu pajacowi lopate do kopania jeszcze
gość | 22 stycznia 2018
Spojrzał jak wygląda. Afera o nic. Też bym sprawdziła
gość | 22 stycznia 2018
To jest normalna reakcja, każdy chciałby sprawdzić co się dzieje na twarzy.
gość | 22 stycznia 2018
Bez przesady, akurat nie widać żeby był zszokowany. Bardziej ten gość obok.