
Marilyn Monroe nigdy nie pogodziła się z tym, że kreowano ją na symbol seksu. Choć wszyscy widzieli w niej „głupiutką blondyneczkę”, była inteligentna i oczytana, a w swojej prywatnej bibliotece miała ponad 400 książek. Aktorka do końca życia szukała szczęśliwej miłości, akceptacji i ciepła, co odzwierciedla się w wielu słynnych już zdaniach, które padły z jej ust.










Gość | 25 maja 2024
Pierwszy na świecie teledysk jest właśnie Marilyn Monroe a nie jak się powszechnie uważa Michaela Jacksona ‚ Leave me alone’
Anonim | 2 października 2022
żyła podług swych słow- miała cały swiat, ale dusze stacila, zyla ostro na krawędzi, ktorą ledwo znosila, stad te mieszanki psychotropowe i alkohol, trudno by bylo wyobrazic sobie ją starą, to ikona własnie swych słow i niech tak pozostanie
Bywa i tak | 28 września 2022
Przecudna kobieta, zjawiskowa ale polityka ją pogrążyła.
www | 28 września 2022
wiekszosc powiedzeń w punkt,szkoda,ze została zamordowana w tak młodym wieku ale z tej rodzinyJFK chyba tylko wnukowie żyją ,rozpadła się
Anonim | 2 października 2022
glupoty i tyle, nikt normalny nie ryzykuje kariery na takim stolku dla kobiety, ona po prostu chciała zasnac tylko ze uzyla do tego takiej mieszanki, ze kon by tego nie zniosł, czesto osoby ze swiata szolbiznesu wlasnie tak eksperymentuja ze soba, to, ze zostala wykorzystana jak zabawka to inna sprawa