Po ogłoszeniu rozwodu Jennifer Garner (43 l.) i Bena Afflecka (42 l.) prasa dobrała się do małżeństwa Gisele Bundchen (35 l.) i Toma Brady’ego (38 l.).

Podobno kryzysy w ich związku zaczął się od momentu, w którym na jaw wyszła mania kontroli Gisele. Modelka miała sprawdzać telefon swojego męża, mówiła mu, co może jeść, a co nie i dodatkowo zabraniała mu wychodzić ze znajomymi na piwo. Później niania i „kochanka” Afflecka, Chistine Ouzounian, opublikowała w sieci zdjęcie siebie w samolocie Toma, czym dolała oliwy do ognia. Oczywiście miała towarzyszyć Benowi, nie Tomowi, ale pan Brady został wmieszany w nieswój kryzys małżeński.

Sportowiec skomentował stan swojego związku w następujący sposób:

Powiem tylko, że jestem szczęściarzem. Żona jest dla mnie ogromnym wsparciem. To działa w dwie strony. Jestem wdzięczny za to, że żyję w niesamowitym związku z moją życiowa partnerką. Nie sadzę, by cokolwiek mogło nam stanąć na drodze.

Za to Gisele właśnie robiła ustawkę z paparazzi i wręcz pchała im swoją obrączkę do obiektywu. Tak zabija się plotki?

&nbsp
Gisele Bundchen wyciągnęła broń na plotki o swoim rozwodzie

Gisele Bundchen wyciągnęła broń na plotki o swoim rozwodzie

Gisele Bundchen wyciągnęła broń na plotki o swoim rozwodzie

Gisele Bundchen wyciągnęła broń na plotki o swoim rozwodzie

Gisele Bundchen wyciągnęła broń na plotki o swoim rozwodzie