Grzeczna mama Sienna Miller na rozdaniu nagród BAFTA (FOTO)
Gdzie się podziała stała bywalczyni brytyjskich salonów?

Sienna Miller, niegdyś stała bywalczyni brytyjskich salonów, imprez i klubów, dziś widywana jest głównie na spacerach z dzieckiem.
Po tym, jak została mamą, aktorka całkowicie zmieniła swe życie.
Z dawnej rozrywkowej golden girl zostało niewiele, chociaż urody nadal nie można Siennie odmówić. Resztę trudno rozpoznać.
– Dzień spędzam na robieniu mojej córce posiłków – wyznała niedawno gwiazda. – Stałam się matką i trochę wypadłam z branży aktorskiej. Wolę jednak oglądać córkę, jak rośnie, dorasta. Chcę być przy niej. Moje życie to moje dziecko i mój pies. Narzeczony obecnie dużo pracuje, jest zajęty. Gdy miałam 20 lat byłam szalona. Wiele lat pracowałam i byłam prześladowana przez media. Obecnie jestem kobietą w prawdziwym tego słowa znaczeniu, jestem spokojna i wolna. Ale mam 30 lat i troszkę mniej energii.
Mniej energii? Chyba po prostu jest spełniona, przynajmniej na taką wygląda.

gość | 18 maja 2013
jest naturalna i piekna. pozazdroscic
gość | 15 maja 2013
gość, 13-05-13, 20:25 napisał(a):
gość, 13-05-13, 08:48 napisał(a):
Ona jest dobrym przykładem na to, że dziecko wykończy nawet najładniejszą kobietę. Kiedyś była śliczna, teraz zgarbiona, zmęczona (nawet makijaż tego nie ukryje) i generalnie bez energii. Do tego ta babcina sukienka i fryzura, jeszcze brakuje okularów, bujanego fotela i robótki na drutach.
nie sposób sie nie zgodzić, dlatego nie pragnę mieć dzieci 🙂
Chociaz mnie sie podoba, to tez uważam ze macierzyństwo jest okropnie wyniszczajace. Tez nie planuje potomstwa
gość | 13 maja 2013
All*gro nr 3238952993
gość | 13 maja 2013
Ona jest dla mnie najpiekniesza aktorka wspolczesna, niezaleznia w jakim wydaniu, zawsze wyglada super.
gość | 13 maja 2013
gość, 13-05-13, 08:48 napisał(a):
Ona jest dobrym przykładem na to, że dziecko wykończy nawet najładniejszą kobietę. Kiedyś była śliczna, teraz zgarbiona, zmęczona (nawet makijaż tego nie ukryje) i generalnie bez energii. Do tego ta babcina sukienka i fryzura, jeszcze brakuje okularów, bujanego fotela i robótki na drutach.
nie sposób sie nie zgodzić, dlatego nie pragnę mieć dzieci 🙂