A miało być tak pięknie…

Kilka miesięcy temu Heidi Montag poddała się 10 operacjom plastycznym, które totalnie zmieniły jej wizerunek.

Dziś znajomi gwiazdy alarmują – Heidi jest w bardzo złej kondycji psychicznej i fizycznej. Celebrytka łyka ogromne ilości leków przeciwbólowych, które musiała brać po zabiegach ze względu na ból, jaki był ich efektem ubocznym.

Teraz, gdy minął ból ciała, został inny, znacznie trudniejszy do wyeliminowania – ból duszy:

– Nieważne ile razy pójdzie pod nóż. Na zawsze pozostanie tą samą, niepewną siebie i swojej wartości dziewczyną – mówią znajomi.

– Ma straszliwe huśtawki nastrojów, bez leków zupełnie nie daje sobie rady. Nie może się skupić, gdy mówi, plącze się jej język – dodają i sugerują, że Heidi jak najszybciej powinna trafić na odwyk.

Zanim nie jest za późno.

\"\"