Tomek Jacyków utorował sobie drogę do sławy łajnem i mocno się go trzyma, chociaż wokół smród jak diabli.

Wypowiada się, by tylko narobić szumu. I robi. Ostatnio w rozmowie z magazynem Marketing&more powiedział, że uważa się za „nietypowego geja\”, bo innymi facetami o podobnej orientacji wręcz gardzi. Są mu potrzebni tylko i wyłącznie do wiadomych celów:

– Nienawidzę pedałów. Jestem nietypowym gejem – mówi Jacyków. – W ogóle nie utrzymuję kontaktów ze środowiskiem homoseksualnym. Traktuję je wyłącznie instrumentalnie, znaczy wchodzę w nie wtedy kiedy chcę się wyr…ć.

Tomek gra pod publiczkę ale fałszuje strasznie. Przyznacie że kiepskie są te jego wywody.