Uczestnicy Top Model zdążyli się już poznać, kilka osób zdążyło też się pokłócić. Powoli zaczyna być jasne, kogo na co stać i kogo należy się obawiać.

Ostatnio kandydaci do tytułu top modela i top modelki odpowiadali na pytanie, kto jest dla nich najpoważniejszym rywalem.

Jakob Kosel nie wskazał nikogo. Powiedział za to, że on sam jest dla siebie najpoważniejszą konkurencją.

Chodzi o to, że Jakob boi się, że nie uda mu się pokonać ograniczeń, które w sobie dostrzega i które nie pozwalają mu wykonać zadań tak, jakby chciał. Szczególnie było to widoczne w czasie rozbieranej sesji. Kosel, który najpierw żartował z Radka Pestki śmiało idącego na plan zdjęciowy bez ubrania, kiedy sam stanął przed obiektywem aparatu, stracił całą pewność siebie.

Przyznał, że nie czuł się dobrze ani swobodnie.

Przystojny, świetnie zbudowany i pewny siebie. Nie widzi wokół siebie nikogo, kto mógłby mu zagrozić. Boi się tylko swej słabości.

Jak sądzicie – nie jest zbyt zarozumiały? A może takie podejście da mu zwycięstwo w show?

Jakob Kosel z Top Model jest zbyt pewny siebie?

Jakob Kosel z Top Model jest zbyt pewny siebie?