Jennifer Lawrence czasem zjada dwie pizze na dzień!

Gwiazdą kwietniowego JOY-a jest Jennifer Lawrence. Zdobywczyni Oscara odpowiada na pytanie, co robi, by utrzymać idealną sylwetkę, którą mogła się pochwalić między innymi na oskarowej gali.

Nie stosuję diety. Jem bez poczucia winy. Za to ciągle się stresuję,więc pewnie chudnę z nerwów (śmieje się). I ćwiczę jogę – mówi aktorka.

Gwiazda zdradza, że często zdarza się jej popełniać dietetyczne „grzeszki”:

Ostatnio nie odżywiałam się rozsądnie. Pozwalałam sobie nawet na całe dnie szaleństw. Na śniadanie zjadałam pizzę, na lunch grillowane skrzydełka, a na kolację… kolejną pizzę – opowiada Jennifer.

Lawrence wspomina także, że zanim stanęła na planie Poradnika pozytywnego myślenia, musiała przytyć:

Gdy na początku reżyser David O. Russell zdecydował, że muszę przybrać na wadze, nawet się ucieszyłam. Powiedziałam: „Żaden problem!” Ale codzienne, dwugodzinne treningi tańca sprawiły, że mogłam jeść bez końca, a waga stała w miejscu. David robił mi wyrzuty: „Nie tyjesz”. Dopiero, gdy przestałam trenować, powiedział: „Nareszcie. Teraz możesz w scenie tańca wystąpić w opiętym topie z gołym brzuchem”.

Cały wywiad z Lawrence przeczytacie w kwietniowym numerze JOY-a.

Poza tym w magazynie:

MODA:
Trend sezonu: ubrania z lekkiej ekoskóry
Romantyczny styl, czyli jak nosić zwiewne tkaniny
Najmodniejsze buty na wiosnę

URODA:

Zmysłowe makijaże krok po kroku
Najpiękniejsze kwiatowe perfumy
Sprawdzone sposoby na cellulit

RAPORTY:
Seks: co robić, a czego unikać w sypialni
Wszystko o mężczyznach, którzy boją się stałych związków
Asystentki gwiazd o swojej pracy i słynnych szefach

Ekstra dodatek: 7 trendów na 7 urodziny JOYa