Justyna Kowalczyk ma serce nie tylko do rywalizacji sportowej lecz również do pomocy. W sezonie narciarskim 2012/2013 zwyciężyła w klasyfikacji BMW X Drive Trophy i w nagrodę otrzymała BMW X1.

Bez mrugnięcia okiem auto przekazała chorym dzieciom.

Samochód wygrała zimą, lecz ten model wyprodukowano specjalnie dla niej i przekazano dopiero w lipcu. Czarne BMW trafiło na aukcję. Z jego sprzedaży uzyskano ponad 155 tys. zł. Pieniądze trafiły na konto Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą.

Justyna Przyznaje, że zanim w 2011 roku po raz pierwszy odwiedziła szpital dzieci chorych na mukowiscydozę, wolała nie myśleć, że takie schorzenia w ogóle istnieją. Od tamtego czasu biegaczka stale wspiera „mukoludki”.

– Pomysł oddania auta dla „mukoludków” zrodził się szybko, chyba 10 minut po tym jak się dowiedziałam, że je wygrałam. Nie wiedziałam tylko, w jakiej formie to się stanie – mówiła Justyna.

Klucze do samochodu sportsmenka osobiście przekaże zwycięzcy licytacji 30 października. Do tego jeszcze będzie specjalny dodatek – auto będzie z autografem.

Justyna to złota dziewczyna.

Justyna Kowalczyk oddała BMW śmiertelnie chorym dzieciom

Justyna Kowalczyk oddała BMW śmiertelnie chorym dzieciom

Justyna Kowalczyk oddała BMW śmiertelnie chorym dzieciom