Kate Hudson albo naprawdę nie ma pojęcia o koleżankach z branży, albo chciała dopiec Katherine Heigl.

Spytana o to, jak czuje się porównywana do Heighl (z racji inicjałów) odparła:

– A kim ona jest? Aaach, to ta dziewczyna z 27 sukienek? Nie myślę o takich rzeczach.

Złośliwe i cięte. Bardzo w typie Hollywood.