Wygląda na to, że mimo rozstania Kendra Wilkinson nadal żywi ciepłe uczucia w stosunku do Hugh Hefnera.

Była dziewczyna słynnego Playboya postanowiła obronić go bowiem przed zarzutami Crystal Harris o rzekomą słabą formę seksualną.

W wywiadzie dla magazynu Life & Style gwiazdka wyznała:

Myślałam, że Crystal pokaże większą klasę. Niestety, paplanie na prawo i lewo jest od tego zgoła dalekie. Powinna zamknąć buzię na kłódkę i zwyczajnie pójść dalej. Tymczasem pokazała, że jest zwykłym śmieciem..

Mocne słowa. Czy Crystal rzeczywiście na nie zasłużyła? Przypomnijmy, że jakiś czas temu wyznała ona, że tylko raz uprawiała seks z Hefnerem, a cały akt trwał jedynie dwie sekundy.